Dbamy o Twoje prawa

Pomagamy szybko i profesjonalnie

Strachy na lachy

W ostatnim czasie, widząc że zdecydowana większość „spraw frankowych” kończy się wyrokami korzystnymi dla kredytobiorców, banki zrozumiały, że w ich interesie jest nie tyle zwalczanie sporów przed sądami, co zniechęcenie kredytobiorców do tego by występować na drogę sądową.

Banki nie zdecydowały się jednak na zaoferowanie kredytobiorcom w tym celu sensownych ugód, które faktycznie rekompensowałyby im ujemne konsekwencje zawarcia nieuczciwej umowy kredytu powiązanego z walutą obcą. Zrobiły coś, czego w zasadzie można było się po nich spodziewać – zaczęły kredytobiorców straszyć.

Jako narzędzie do wywołania efektu paraliżującego na kredytobiorcach obmyślono sobie roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie przez kredytobiorców z kapitału udostępnionego im przez banki na podstawie umowy kredytowej.

Na niewiele zdały się tłumaczenia prawników reprezentujących kredytobiorców, mówiące w sposób zdecydowany, iż roszczenia te pozbawione są podstawy prawnej. Na nic zdały się również pierwsze wyroki sądów polskich, oddalające w zdecydowanej większości takie powództwa banków. Uczciwie trzeba przy tym jednak powiedzieć, że w zatrzymaniu tego procederu nie pomogło to, że część sędziów nie miała wyrobionego jasnego zdania w temacie i dopuszczała, że być może roszczenia takie mogą być uzasadnione. Jest to o tyle zaskakujące, że oczywistym wydaje się przecież, że roszczenie takie niweczyłoby w sposób całkowity i wypaczało niewyobrażalnie podstawowe założenia dyrektywy 93/13 – kluczowej z punktu widzenia „sporów frankowych”. Dlaczego bowiem nieuczciwy przedsiębiorca miałby obawiać się stosowania nieuczciwych umów, skoro po ich „unieważnieniu” mógłby wytoczyć względem kredytobiorcy roszczenia dalej idące? Nie każdy jednak to rozumiał i w sprawie wypowiedzieć musiał się TSUE.

Trybunał uczynił to wyrokiem z 15 czerwca 2023 r., wydanym w sprawie C-520/21, miażdżąc płonne nadzieje banków. TSUE wskazał wprost, iż dochodzenie przez bank w stosunku do kredytobiorcy wynagrodzenia za korzystanie przez niego ze środków wypłaconych tytułem nieważnej umowy, czy też jakiejkolwiek innej rekompensaty z tego tytułu, jest sprzeczne z prawem unijnym – i jako takie – niedopuszczalne. By było ciekawiej, TSUE dopuścił możliwość konstruowania takich roszczeń, ale przez kredytobiorców w stosunku do banków. Trybunał wskazał bowiem, że dyrektywa 93/13 ma na celu ochronę konsumentów przed nieuczciwymi przedsiębiorcami a dopuszczenie możliwości dochodzenia przez tych ostatnich jakiejkolwiek formy rekompensaty tytułem unieważnienia nieuczciwej umowy, niweczyłoby cele dyrektywy.

Po wydaniu powyższego wyroku przez TSUE, zastanawiać można się jaki kolejny pomysł na odstraszenie pokrzywdzonych kredytobiorców wymyśli sektor bankowy. Pewnym jest natomiast, że nie warto bać się dochodzenia swoich praw. Wyrok TSUE z 15 czerwca 2023 r. jest kolejnym kamieniem milowym na drodze kredytobiorców do otrzymania uczciwej rekompensaty za wmanewrowanie ich przez banki w nieuczciwe, nieważne umowy.

Aktualizacja: Uchwałą pełnego składu Izby Cywilnej z 25 kwietnia 2024 r. (III CZP 25/22) Sąd Najwyższy zamknął obu stronom umowy kredytowej drogę do dochodzenia wynagrodzenia za korzystanie z kapitału. Uchwała ma moc zasady prawnej i wraz z korzystnym dla kredytobiorców orzecznictwem TSUE zamyka bankom ostatecznie możliwość dochodzenia wynagrodzenia za korzystanie przez kredytobiorców z kapitału wypłaconego przez bank tytułem nieważnej umowy kredytowej.


Kredyty frankowe - wszystkie wpisy


Chcesz porozmawiać o współpracy?

Napisz do nas na: This email address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it. lub zadzwoń na (+48) 530 001 500.

Kontakt

Borek Doliński Radcowie Prawni spółka jawna

ul. Grunwaldzka 224b/9, 60-166 Poznań

office@bdrp.pl

[0048] 530 001 500 // 510 551 991

O nas

Wspieramy naszych Klientów w obronie przysługujących im praw oraz w drodze do poprawy ich sytuacji finansowej.

Pomagamy rzetelnie, z zaangażowaniem i przy uwzględnieniu indywidualnej sytuacji Klienta.